Nawet jeśli do tej pory nie przepadałeś za zimą, bardzo szybko się z nią polubisz, jeśli tylko zaczniesz uprawiać charakterystyczne dla niej dyscypliny sportowe. Ani zimą, ani wiosną nie jesteś w stanie czerpać z nich pełnej przyjemności. Teoretycznie możesz szusować na nartach po stokach pokrytych sztucznym śniegiem, ale nijak nie może się to równać ze zjeżdżaniem z puchowych stoków. Już teraz zaplanuj zatem swój zimowy wyjazd. A co zabrać na narty, by wyprawa na pewno była udana? Z pomocą kilku rad zamieszczonych w tym tekście sam będziesz mógł przygotować listę niezbędnych przedmiotów.
Ekwipunek na narty
Chyba nikt nie musi ci przypominać o zabraniu nart, specjalistycznych butów do jazdy, ciepłej odzieży i dodatkowych akcesoriów. Nawet jeśli któregoś z tych przedmiotów wciąż nie masz, na miejscu spokojnie go wypożyczysz lub kupisz w miejscowych sklepach bądź zamówisz przez Internet. Teraz skup się na rzeczach nie do końca oczywistych. Bywa bowiem tak, że narciarze przygotowują się do swoich wypraw już na kilka tygodni przez planowanym wyjazdem, a mimo tego zapominają o wykupieniu ubezpieczenia turystycznego.
Nie popełnij tego błędu. Nawet jeśli jesteś w pełni przekonany co do swoich umiejętności, nie możesz brać na siebie odpowiedzialności za błędy innych ludzi. A wypadki na stokach zdarzają się dosłownie codziennie. Ubezpieczenie pozwoli ci wyjść z nich cało.
Pamiętaj o zdrowiu!
Gdy latem bądź późną wiosną wyjeżdżasz nad morze bądź do ciepłych krajów, jedną z pierwszych rzeczy, które pakujesz do walizki, jest filtr przeciwsłoneczny albo nawet cała paczka kosmetyków chroniących przed palącym słońcem. Zimą totalnie o tym zapominasz. Czytając poradniki tyczące się tego, co zabrać na narty, raczej nie natkniesz się w nich na informację o tym, że warto wrzucić do torby podróżnej przynajmniej jedno opakowanie kremu przeciwsłonecznego.
A powinieneś go ze sobą wziąć. Spędzając cały dzień na świeżym powietrzu, narażasz swoją skórę na bezustanny kontakt z silnym promieniowaniem. Zimą bywa ono nawet groźniejsze niżeli latem czy wiosną. Nie zapomnij więc o tym, by przed wyjściem na stok posmarować skórę grubą warstwą dobrego filtru UV. W ten sposób skutecznie ją zabezpieczysz i spowolnisz proces starzenia się naskórka.
Jest jeszcze jedna rzecz, o której również w żadnym wypadku nie wolno ci zapominać. A chodzi o… pozytywne nastawienie! Najprawdopodobniej nie często zdarza ci się jeździć na narty, dlatego postaraj się wykorzystać ten wyjazd na sto procent, by wrócić z niego z nową siłą i mnóstwem energii do dalszego działania.
